Testerzy testują: Systemy bezpieczeństwa Volvo XC 70

volvo xc 70
Jako testerzy oprogramowania nie będziemy oceniać komfortu jazdy, zawieszenia i silnika. Chcemy podzielić się wynikami naszych testów oprogramowania w modelu XC 70 z 2014 roku. Przejechaliśmy nim blisko 15 tysięcy kilometrów. Systemy samochodu testowane były w ekstremalnych warunkach atmosferycznych – polska zima i lato, i w najcięższych warunkach drogowych – polskie drogi.
 
Testom poddaliśmy przede wszystkim systemy bezpieczeństwa, których działanie jest widoczne w interfejsie kierowcy. Warto podkreślić, że dużą część z nich można wyłączyć jeśli komuś przeszkadzają.
 

1. City Safe

 

Czym jest?

 
„[…] chcesz uniknąć kolizji we wszystkich okolicznościach, także podczas jazdy z niską prędkością. […] City Safety – wykorzystujący technologię czujników laserowych układ, który wykrywa nieuchronną kolizję przy prędkościach do 50 km/h. Układ najpierw wstępnie przygotowuje hamulce, aby zadziałały szybciej, gdy naciśniesz pedał. Jeśli nie zaczniesz hamować, układ City Safety automatycznie uruchomi hamulce i wyłączy przepustnicę, aby pomóc złagodzić skutki kolizji.”
 

Nasze wrażenia

System zaprojektowany jest dla początkujących kierowców i, powiedzmy sobie szczerze, nieuważnych. Doświadczony kierowca, który nie najeżdża na inne samochody czy też ściany raczej z niego nie skorzysta. Ani razu podczas testów (na szczęście) z niego nie skorzystaliśmy, ale system uruchomił się trzykrotnie. Za każdym razem gwałtownie zatrzymywał się przed tym samym szlabanem, wyłączając silnik i rzucając kierowcę w kierunku szyby z dodatkowym ściśnięciem pasem bezpieczeństwa.
 
Nie ma wątpliwości, że system działa, ale jego przydatność i radość z jego używania oceniamy na 2/5.
 
 

2. Aktywny tempomat (ACC) z funkcją ułatwiającą jazdę w ruchu ulicznym

 

Czym jest?

 
„[…] pomaga Ci utrzymać nastawioną odległość od samochodu jadącego z przodu przy każdej prędkości do 200 km/h […]”

 

Nasze wrażenia

Tak. Jest to niezawodny tempomat i  tak pozwala utrzymywać odległość do poprzedzającego samochodu. Świetnie wykrywa, że samochód przed nami znajduje się na naszym pasie, a samo włączenie kierunkowskazu i zmiana pasa jest dla niego sygnałem, że musi obserwować prędkość obiektu na docelowym pasie. 

Niestety ten system nie nadaje się na polskie drogi, głównie dlatego, że nie uwzględnia naszej kultury jazdy. Wyobraź sobie, że jedziesz po autostradzie lewym pasem wyprzedzając kolumnę samochodów jadących z mniejszą prędkością. Z kolumny wychyla się jeden z samochodów i również rozpoczyna wyprzedzanie, ale jego prędkość jest niższa od Twojej. Volvo dopasuje prędkość do niego, ale… utrzyma również bezpieczny dystans. Kierowca przed Tobą będzie wyprzedzał, dopóki na horyzoncie będzie jakikolwiek samochód na prawym pasie. Twoje utrzymywanie dystansu będzie odczytywane jako „jedzie z tą samą prędkością, więc mu nie zjadę”. W polskiej „kulturze” jazdy dopiero podjechanie komuś pod sam tył i „trzymanie się na ogonie” jest właściwym sygnałem do „chcę jechać szybciej, proszę ustąp mi miejsca”. Niestety przetrenowaliśmy ten przypadek tak wiele razy, że aż nauczyliśmy się rezygnować z ACC.
 

Dodatkowym problemem będzie:

  • poważne znużenie podczas dłuższej jazdy, ponieważ brakuje tutaj większości obowiązków kierowcy, a pozostaje jedynie trzymać się pasa i używania kierownicy;
  • kierowcy, którzy nagle postanowią wjechać na Twój pas zupełnie ignorując fakt, że na nim jesteś. Trzeba się przygotować na ostre hamowanie.
 
Funkcję tą oceniamy na 3/5.
 
 

3. System ostrzegania o kolizji z automatycznym hamowaniem z pełną intensywnością i funkcją wykrywania pieszych oraz rowerzystów

 

Czym jest?

 
„ […] technologia zapobiegania kolizjom jest aktywna przy prędkości powyżej 4 km/h i ostrzega kierowcę za pomocą sygnalizacji akustycznej i wizualnej o zbyt małej odległości od poprzedzającego pojazdu lub obecności pieszych na drodze samochodu. Jeżeli kierowca nie zareaguje i kolizja staje się nieunikniona, zostaje uruchomione pełne hamowanie, które pomaga zapobiec zderzeniu lub złagodzić jego skutki. W zakresie 150 metrów radar za atrapą chłodnicy nieustannie kontroluje odległość od samochodu jadącego z przodu, a kamera cyfrowa za przednią szybą określa, jakiego rodzaju obiekty znajdują się przed Tobą. […]”

 

Nasze wrażenia

To jeden z tych systemów, który stosowany jest najczęściej, i który jednocześnie jest najbardziej kontrowersyjny. Nie mieliśmy okazji wypróbować jego wsparcia dla hamowania (może nawet dobrze), ale wizualne i dźwiękowe efekty pojawiają się każdego dnia prowadzenia.
 

System ten ujawnia się, gdy obiekty pojawiają się zbyt blisko i włącza się przy zbliżeniu się do poprzedzającego pojazdu. Przydatne dla osób roztargnionych i poprawiających fryzurę za kierownicą. Dla doświadczonego kierowcy irytujące są błędy w rozpoznawaniu obiektów i dość agresywne dzwonienia i wyświetlania czerwonych lampek. Przykłady:

  • System zapiszczy i zaświeci się, kiedy wjeżdżamy na skrzyżowanie, z którego zjeżdża już inny samochód (na kursie kolizyjnym). Wiemy, że go ominiemy, bo nawet gdyby zaczął hamować, i tak zjedzie z naszego toru jazdy. Niestety system nas ostrzeże. 
  • System zareaguje na typowe w Polsce wysepki na środku drogi, szczególnie jeśli znajdują się na nich słupki.
  • System zwariuje, kiedy wyjedziemy na wzniesienie i, nie mogąc odczytać w jakim kierunku jedziemy, odczyta obiekt na wprost naszego samochodu, nawet jeśli nie stanowi dla nas żadnego zagrożenia.
 
System poprawnie poradzi sobie w około 80 na 100 przypadków, ale te pozostałe 20 może być nie tylko irytujące, ale również zaskakujące dla nowego użytkownika samochodu.
 
Ocena: 2/5
 
 

4. Kontrola czujności kierowcy (DAC)

 

Czym jest?

 
„[…]Wyobraź sobie, że […] samochód mógłby nawet wykrywać oznaki Twojego zmęczenia lub rozproszenia podczas jazdy, delikatnie ostrzegając Cię zawczasu. […].”

 

Nasze wrażenia

Ten system nie zadziałał poprawnie ani razu podczas naszych testów. Może nasze zmęczenie za kierownicą nie było aż tak duże, a może nie spędzaliśmy za kółkiem aż tak dużo czasu. Widoczny na zdjęciu komunikat zobaczyliśmy raz kiedy… chcieliśmy wyprzedzić ciężarówkę. Manewr ten był kilkakrotnie poprzedzony „wychyleniem się” i sprawdzeniem, czy nie nadjeżdża pojazd z naprzeciwka. Samochód odczytał to jako kilkukrotne zjechanie z pasa i powrót, więc prawdopodobnie uznał, że kierowca zasypia za kierownicą i potrzebuje przerwy. A to tylko specyfika naszych dróg.
 
Ocena: 1/5
 
 

5. Ostrzeżenie przed zjechaniem z pasa (LDW) 

 

Czym jest?

 
„ […] Twoje Volvo zapobiega takim sytuacjom dzięki układowi ostrzegającemu przed zjechaniem z pasa. Przy prędkości ponad 65 km/h kamera monitoruje oznaczenia pasów i informuje Cię, jeśli zaczynasz opuszczać swój pas ruchu. W takiej sytuacji układ LDW ostrzeże Cię o tym za pośrednictwem sygnału dźwiękowego. W przypadku gdy sygnalizujesz zmianę pasa ruchu kierunkowskazem, układ nie generuje żadnych ostrzeżeń.”

 

Nasze wrażenia

Działa i się przydaje. Tylko w sytuacjach, w których my sami już nie widzimy pasa samochód również go nie zobaczy. W każdym innym przypadku dobrze rozpoznaje linie na drodze i ostrzega o zjechaniu. Sprawdza się zarówno przy zmęczeniu, jak i przy rozkojarzeniu i spojrzeniu przez boczne okno na krajobraz. Skuteczność praktycznie 100%.
 
Ocena: 5/5
 
 

6. System informacji o znakach drogowych (RSI)

 

Czym jest?

 
„Dzięki systemowi RSI nie przegapisz ważnych znaków drogowych. Zamontowana z przodu kamera wykrywa znaki ograniczenia prędkości i zakazu wyprzedzania. Konkretny znak zostaje następnie wyświetlony na środkowym zegarze […].”

 

Nasze wrażenia

System praktycznie bezbłędnie wychwytuje i rozpoznaje znaki. W Polsce, gdzie znaków jest po prostu za dużo, bardzo się przydaje. Pozwala na przypomnienie sobie, z jaką prędkością powinieneś jechać. Niestety zawsze wyświetla ostatnio widziane ograniczenie, więc nawet jak miniesz skrzyżowanie, ciągle wyświetli Ci znak sprzed niego. Podobnie na trasie szybkiego ruchu, gdzie przy wjazdach i wyjazdach z parkingów zdarzają się ograniczenia. Ten znak będzie wyświetlany aż do kolejnego ograniczenia prędkości.
 
Ocena: 4/5
 
 

Całościowa opinia

Systemy bezpieczeństwa Volvo oceniamy na 2,5 na 5 gwiazdek z dodatkowym założeniem.

Założenie, że osoby roztargnione, osoby starsze i bardzo młodzi kierowcy mogą naprawdę skorzystać z tych systemów. Dla nich przydatność systemów można spokojnie ulokować gdzieś miedzy 3 a 4 gwiazdki. Osoby doświadczone, które jeżdżą bezpiecznie, a na drodze stosują zasadę ograniczonego zaufania raczej będą zirytowane systemami i nie ocenią go na więcej niż 2 gwiazdki.
 
Widzimy postęp technologiczny i zdolność systemów wsparcia kierowcy podczas prowadzenia auta. Ten konkretny zestaw systemów jest raczej ubogim i bardzo dalekim kuzynem systemów, które samodzielnie prowadzą samochody. Ma również najgorszą cechę aut z autopilotem - odbiera kolejny element radości z prowadzenia samochodu.
 
 
Twój produkt, jeśli tylko posiada oprogramowanie, również możemy przetestować. To nic nie kosztuje.

Dowiedz się więcej 

Inne testy 

 

 

Opisy i zdjęcia poszczególnych systemów pochodzą ze strony producenta:
 
 

To powinno Cię zainteresować